Dziadek do Orzechów (ros. Щелкунчик, franc. Casse-Noisette, ang. The Nutcracker) – balet-feeria w 2 aktach, 3 obrazach.
Libretto: Marius Petipa i Iwan Wsiewołożski (według wersji A. Dumasa baśni Dziadek do Orzechów E.T.A. Hoffmanna);
muzyka: Piotr Czajkowski;choreografia: Lew Iwanowicz Iwanow;
scenografia: Konstantin Matwiejewicz Iwanow i Michaił Boczarow (dekoracje).
Premiera: Petersburg 6 grudnia 1892, Teatr Maryjski./Premiera polska: Bydgoszcz 10 kwietnia 1958, Studio Operowe.
Taniec cukrowej wieszczki- link do wikipedii -cudowny, subtelny
wersja francuska- inna wersja mocniejsza aranżacja
Czajkowski - Taniec Cukrowej Wieszczki tu tylko muzyka cudowna
Taniec bajki śliwki cukru z "Dziadka do orzechów
Dance of Sugar Plum Fairy"
Dance of the Sugar Plum Fairy - Fantasia Farsie
disneyowska wersja
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
Pracownia przydomowa Mantykory. Projekt dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dziękuję Uczestnikom za współpracę- bez Was projekt by nie istniał...Realizacja trwa powolutku, w rytmie niezobowiązującym i trwać będzie tak długo jak wystarczy sił i chęci....*mantykor@gmail.com
niedziela, 27 marca 2011
do wystawy Klinika Lalek:pieśń lalki - aria Olimpii Offenbacha
Akt I.
W pracowni uczonego fizyka, Spalanzaniego, poznał Hoffmann uroczą dziewczynę, którą Spalanzani na wielkim przyjęciu przedstawił licznie zebranym gościom jako swoją córkę, Olimpię. Hoffmann jest oczarowany cudnym zjawiskiem - tym bardziej że patrzy na nie przez zaczarowane okulary, które mu sprzedał współpracownik Spalanzaniego, magik Coppelius. Śpiew i taniec Olimpii budzą ogólny zachwyt (aria Oiseaux dans la charmille). Następnie tańczy ona też z zakochanym w niej Hoffmannem, lecz poeta nie może wytrzymać narzuconego przez nią tempa. Nie wie, że Olimpia to tylko lalka-automat, po mistrzowsku skonstruowany przez Spalanzaniego i Coppeliusa. Bielmo spadło mu z oczu dopiero wówczas , gdy Coppelius, wściekły na swojego wspólnika, który zapłacił mu fałszywym czekiem, zniszczył cudowny automat.
Hoffmann-Olympia's Aria-"Doll Song"-Christiane Boesiger
http://www.youtube.com/watch?v=wnbSHjIYF7Y
Soprano Laura Claycomb śpiewa piosenkę Doll
Sumi Jo - Offenbach - Les Contes d'Hoffmann - Doll Song
http://www.youtube.com/watch?v=ALK-e_j91oM
Dessay wykonuje "Les Oiseaux dans la Charmille"
z towarzyszeniem fortepianu
Witney Doll Song
Julia Novikova, Cairo Opera Orchestra pod dyrekcją Nader Abbassi
katarzyna Dondalska
Akt I: Hoffmann opowiada dzieje swoich poprzednich miłości. Po raz pierwszy zakochuje się on w Olimpii - córce fizyka Spalanzaniego. Jest pod jej większym wrażeniem, ponieważ patrzy na nią przez zaczarowane okulary, które mu sprzedał współpracownik Spalanzaniego - magik Coppelius.
Nie wie, że Olimpia to tylko lalka - automat. Dowiaduje się o tym dopiero w momecie, gdy wściekły Coppelius niszczy manekina.(nakręcaną lalkę)
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
W pracowni uczonego fizyka, Spalanzaniego, poznał Hoffmann uroczą dziewczynę, którą Spalanzani na wielkim przyjęciu przedstawił licznie zebranym gościom jako swoją córkę, Olimpię. Hoffmann jest oczarowany cudnym zjawiskiem - tym bardziej że patrzy na nie przez zaczarowane okulary, które mu sprzedał współpracownik Spalanzaniego, magik Coppelius. Śpiew i taniec Olimpii budzą ogólny zachwyt (aria Oiseaux dans la charmille). Następnie tańczy ona też z zakochanym w niej Hoffmannem, lecz poeta nie może wytrzymać narzuconego przez nią tempa. Nie wie, że Olimpia to tylko lalka-automat, po mistrzowsku skonstruowany przez Spalanzaniego i Coppeliusa. Bielmo spadło mu z oczu dopiero wówczas , gdy Coppelius, wściekły na swojego wspólnika, który zapłacił mu fałszywym czekiem, zniszczył cudowny automat.
Hoffmann-Olympia's Aria-"Doll Song"-Christiane Boesiger
http://www.youtube.com/watch?v=wnbSHjIYF7Y
Soprano Laura Claycomb śpiewa piosenkę Doll
Sumi Jo - Offenbach - Les Contes d'Hoffmann - Doll Song
http://www.youtube.com/watch?v=ALK-e_j91oM
Dessay wykonuje "Les Oiseaux dans la Charmille"
z towarzyszeniem fortepianu
Witney Doll Song
Julia Novikova, Cairo Opera Orchestra pod dyrekcją Nader Abbassi
katarzyna Dondalska
Akt I: Hoffmann opowiada dzieje swoich poprzednich miłości. Po raz pierwszy zakochuje się on w Olimpii - córce fizyka Spalanzaniego. Jest pod jej większym wrażeniem, ponieważ patrzy na nią przez zaczarowane okulary, które mu sprzedał współpracownik Spalanzaniego - magik Coppelius.
Nie wie, że Olimpia to tylko lalka - automat. Dowiaduje się o tym dopiero w momecie, gdy wściekły Coppelius niszczy manekina.(nakręcaną lalkę)
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
wtorek, 8 marca 2011
KLINIKA LALEK -ZAPROSZENIE
http://www.qype.pl/events/518936-Klinika-lalek-i-innych-istot-Miejska-Biblioteka-Publiczna-w-Katowicach-Katowice
http://www.mmsilesia.pl/meeting/290501/Klinika+lalek+i+innych+istot.html
Klinika lalek i innych istot
Termin: 2011-04-07 18.00 - 2011-04-07 19.00 Lokalizacja: Miejska Biblioteka Publiczna - filie
Katowice Polecają: 0 Polecam Zobacz także inne z tej kategorii:Wystawa
Zapraszamy na wernisaż prac plastycznych z „Pracowni Przydomowej Pod 13” pod kierunkiem Barbary Bełdowicz.
Barbara Bełdowicz jest z lekarzem medycyny, artystą plastykiem i arteterapeutą. Na zrealizowanie projektu „Pracownia Przydomowa Pod 13” otrzymała Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak sama pisze o sobie : „Pracownia Przydomowa pod 13” stała się koniecznością – dla mnie, osoby uwięzionej w murach z narastającą niepełnosprawnością układu ruchu.” Dzięki projektowi rozwija swój twórczy potencjał. „Klinika lalek” to wystawa zawieszona niejako między sztuką mniej lub bardziej wysoką, odnowieniem przyjaźni z książką (szczególnie bajką) a terapią. Dla niektórych beneficjentów pracowni jest „pierwszym obnażeniem”. Prace wykonane są w różnych technikach.
Wystawa czynna od 4 kwietnia do 4 maja 2011 r.
7 kwietnia, godz. 18.00, Filia nr 32, ul. Grzyśki 19 a, Katowice - Ligota
Dodane przez: Czytelnik
Dodane: 2011-03-18 11.34
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
http://www.mmsilesia.pl/meeting/290501/Klinika+lalek+i+innych+istot.html
Klinika lalek i innych istot
Termin: 2011-04-07 18.00 - 2011-04-07 19.00 Lokalizacja: Miejska Biblioteka Publiczna - filie
Katowice Polecają: 0 Polecam Zobacz także inne z tej kategorii:Wystawa
Zapraszamy na wernisaż prac plastycznych z „Pracowni Przydomowej Pod 13” pod kierunkiem Barbary Bełdowicz.
Barbara Bełdowicz jest z lekarzem medycyny, artystą plastykiem i arteterapeutą. Na zrealizowanie projektu „Pracownia Przydomowa Pod 13” otrzymała Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak sama pisze o sobie : „Pracownia Przydomowa pod 13” stała się koniecznością – dla mnie, osoby uwięzionej w murach z narastającą niepełnosprawnością układu ruchu.” Dzięki projektowi rozwija swój twórczy potencjał. „Klinika lalek” to wystawa zawieszona niejako między sztuką mniej lub bardziej wysoką, odnowieniem przyjaźni z książką (szczególnie bajką) a terapią. Dla niektórych beneficjentów pracowni jest „pierwszym obnażeniem”. Prace wykonane są w różnych technikach.
Wystawa czynna od 4 kwietnia do 4 maja 2011 r.
7 kwietnia, godz. 18.00, Filia nr 32, ul. Grzyśki 19 a, Katowice - Ligota
Dodane przez: Czytelnik
Dodane: 2011-03-18 11.34
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
WYSTAWA "KLINIKA LALEK"
I wystawa uczestników Pracowni pod 13 odbędzie się w Filii nr 32 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Katowicach, ul Grzyśki email: filia32@mbp.katowice.pl
„Klinika Lalek ”.
Wystawa ma szczególny charakter- zawieszona jest niejako między sztuką mniej lub bardziej wysoką (miara długości - w indywidualnych jednostkach) a kiczem.
Odnowieniem przyjaźni z książką- szczególnie bajką a autoterapia. Dla niektórych beneficjentów pracowni jest pierwszym „obnażeniem”. A dla niektórych pierwszym od lat powrotem do zabawy dziecka…rodzajem zdziecinnienia... Bo lalka stała się przewodnikiem w wędrówce pamięci. Ale czy wszystkie wspomnienia z pokoju dziecinnego są szczęśliwe??? Nasze lalki są wytrychami otwierającymi drzwi zamknięte, drzwi do których zagubiliśmy klucze…Każdy z uczestników ma swoją lalkę-wytrych- do swoich drzwi, za którymi czekają bardzo różne pokoje. Odważni podjęli wędrówkę przez ten nie całkiem bezpieczny labirynt...
Prace, wykonywane w różnych technikach, są jeszcze w rozsypce, więc na pierwszej wystawie eksponowane będą „te bardziej dokończone (koniec jest pojęciem trudnym do ustalenia)
wernisaż najprawdopodobniej 7 kwietnia
podczas wernisażu i finisażu odbędą się małe „perfomance” wymyślone przez O.i F. (pseudonimy artystyczne autorek w trakcie ustalania)
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
„Klinika Lalek ”.
Wystawa ma szczególny charakter- zawieszona jest niejako między sztuką mniej lub bardziej wysoką (miara długości - w indywidualnych jednostkach) a kiczem.
Odnowieniem przyjaźni z książką- szczególnie bajką a autoterapia. Dla niektórych beneficjentów pracowni jest pierwszym „obnażeniem”. A dla niektórych pierwszym od lat powrotem do zabawy dziecka…rodzajem zdziecinnienia... Bo lalka stała się przewodnikiem w wędrówce pamięci. Ale czy wszystkie wspomnienia z pokoju dziecinnego są szczęśliwe??? Nasze lalki są wytrychami otwierającymi drzwi zamknięte, drzwi do których zagubiliśmy klucze…Każdy z uczestników ma swoją lalkę-wytrych- do swoich drzwi, za którymi czekają bardzo różne pokoje. Odważni podjęli wędrówkę przez ten nie całkiem bezpieczny labirynt...
Prace, wykonywane w różnych technikach, są jeszcze w rozsypce, więc na pierwszej wystawie eksponowane będą „te bardziej dokończone (koniec jest pojęciem trudnym do ustalenia)
wernisaż najprawdopodobniej 7 kwietnia
podczas wernisażu i finisażu odbędą się małe „perfomance” wymyślone przez O.i F. (pseudonimy artystyczne autorek w trakcie ustalania)
Pracownia Przydomowa Mantykory pod 13 -stypendium Ministra Kultury
Subskrybuj:
Posty (Atom)