środa, 23 lutego 2011

pokój dziecinny nie istnieje już a moze jednak

Jan Lechoń Nad obce wielkie miasto zmrok zapada obcy.
Stoję w oknie i patrzę, jak wolno śnieg prószy.
Ach! było to tak dawno, kiedy, mali chłopcy,
Biegliśmy przez Warszawę, rozcierając uszy!
Po tylu odtąd latach czyż jestem tak inny?
Gdy wszystko leży w gruzach, mnie zdaje się tylko,
Że znowu się otworzy nasz pokój dziecinny
I powiem: \”Ja stąd przecież wyszedłem przed chwilką\”
.
To przecież moja Matka szyje ręką drobną,
I widzę pochylony cień Ojca na ścianie,
Co nocami odrabia robotę osobną,
Za którą dla nas wszystkich ma kupić ubranie.
1. Jest taki kochany Od ściany do ściany Szaleje w nim siostra i brat
I mruczą dwa misie - A pójdziesz urwisie... Uśmiecha się domowy skrzat Ref. Dziecinny pokój, dziecinny pokój Kubuś, Prosiaczek, szelki, Krzyś Misie-Patysie dziś - jak wtedy – rzucałbyś
Na żeglujący strugą liść Dziecinny pokój, dziecinny pokój
Już Amicisa serce znasz Od Apeninów aż do Andów
Myślą gnasz Za znak drogowy serce masz
2. Jest taki kochany Od ściany do ściany Szaleje w nim siostra i brat Szaleje Tancerka i spod oka zerka
Czy Kominiarczyk trwożnie zbladł
Ref. Dziecinny pokój, dziecinny pokój Już Amicisa serce znasz Od Apeninów aż do Andów Myślą gnasz Za znak drogowy serce masz

3. Był taki kochany, wspaniałe miał plany
Pobłądził nie raz i nie dwa Lecz w dzień i od święta
Kolego – pamiętaj, Że trwać będziesz dopóki trwa
Ref. Dziecinny pokój, dziecinny pokój Bój na poduszki ile tchu
Andersen Christian Jan Z Tancerką idzie w tan Harcerze „czuwaj” mówią mu Dziecinny pokój, dziecinny pokój Z balkonem pełnym pnących róż A potem siostra, brat Powędrowali w świat I własne dzieci mają już......
Dziecinny pokój (z płyty „Półsenne nuty” Pomaton-EMI - 1992)
sł. Wojciech Młynarski muz. Jerzy Wasowski
śpiewa Elżbieta Adamiak tu (ale moze lepiej poszukajmy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz